Oparzenia to bardzo poważny uraz. Według moich obserwacji z doświadczenia, oraz rad doświadczonych szeptuch, okłady lub polanie czystego spiritusu w miejsce oparzenia zaraz po urazie, zapobiega powstawaniu obrzęku i wystąpienia bąbli oparzeniowych, jednak gdy powstaną juz rany po oparzeniu, spirytusu juz nie wolno lać. Ta metoda przynosi zmniejszenie bólu i wyciąga całą gorączkę z miejsca poparzenia. Według sposobów ludowych istnieje wiele metod, które warto znać.

Poniżej sprawdzone Rady Szeptunki.

1. Nawet bardzo silne skutki oparzenia, usuniemy, jeśli na rany oparzeniowe nałożymy ściereczkę z naturalnego włókna nasączoną moczem. Opatrunku nie zmieniać, polewać wciąż nową dawką moczu – opatrunek musi być zawsze mokry. Zdejmujemy dopiero po 5 dniach, przy silnych poparzeniach po 7 dniach. Pod kompresem będzie już nowa odbudowana skóra, nie będzie
blizn pooparzeniowych.

2. Ściereczkę z naturalnego włókna, nasączamy octem jabłkowym, nakładamy na oparzone miejsca. Podobnie postępujemy przy oparzeniu słonecznym.

3. Uformować w woreczku z naturalnego włókna drobno pokrojone liście z kapusty, które
wcześniej były wałkowane na stolnicy; marchew startą na tarce; 1 łyżkę skrobi ziemniaczanej.
Składniki wymieszać, nałożyć na miejsce oparzone, umocnić bandażem.

4. Oparzoną skórę smarować miodem. Miód przyśpiesza gojenie, nie tworza się babIe.

5. Zmiksować liście z kapusty, dodać białko z jednego jajka i oliwę z oliwek. Pozyskaną masę
rozprowadzić na ściereczce lub na gazie, nakładać na oparzone miejsca, umocować bandażem.

6. Roztrzepać jajko (białko i żółtko), delikatnie nanosić na poparzoną skórę·

7. Na rany oparzeniowe stosujemy wyłącznie świeży sok z liści żyworódki (w oparzeniach nie
wolno stosowa nalewki alkoholowej z żyworódki). Nakładamy na ranę opatrunek nasączony sok-
iem ze świeżych liści żyworódki.

8. Ucieramy ziemniaki, dodajemy olej słonecznikowy, mieszamy oba składniki, nakładamy na
zmienioną chorobą skórę spowodowaną: oparzeniem – odmrożeniem – pęknięciem skóry – trudno gojące się rany – obrzęki powiek.