Prorocze sny
Wiele osób zastanawia się nad zjawiskiem, które nie każdy może wytłumaczyć w racjonalny sposób. Osoby, które szukają odpowiedzi, często sięgają po książki o duchowości i magii, piszące językiem, który ciężko zrozumieć, ze względu na brak obszernej wiedzy, praktyk i nie doświadczania, tego magicznego świata. Tym pełnym zagadek, zjawiskiem są, prorocze sny, które, podczas gdy są doświadczane, wzbudzają w was wiele emocji, zazwyczaj niepokoju. Osoba, która doświadcza tego zjawiska, potrafi w śnie, przewidzieć co się wydarzy w najniższej przyszłości. Dziś opiszę Wam, kilka drobnych ciekawostek, na ten temat, widziane z mojego punktu widzenia. Wszystko, co nas otacza, jest energią, energie przyciągają się jak magnesy. Tu, można powiedzieć, że częściowo w tym zjawisku, główną rolę odgrywa prawo przyciągania. Bardzo świetnie pasuje tu przysłowie jak Kuba bogu tak bóg Kubie. Dlaczego uważam, że tu świetnie pasuje to powiedzenie??? Ponieważ już wcześniej wspomniałam o energiach, które przyciągają się jak magnesy, tak też wasze codzienne życie, przyciąga do waszej energetyki, energie, które zapisują się w na naszej drodze, tworząc, pewne zdarzenia na długo wcześniej, za nim coś się wydarzy w naszym życiu, w ten sposób tworząc, scenariusz naszej przyszłości, my jako człowiek mamy w sobie dar, którego nie potrafimy wykorzystać, jesteśmy taką anteną odbiorczą, która odbiera pewne bodźce energetyczne, reagujące na każdą sferę w naszej matrycy energetycznej, wyrażając to przez odczucia i zdrowie, my jednak bagatelizujemy te pierwsze znaki, dlatego zapisują się w podświadomości, które będą uwalniane w śnie. Krótko mówią, nie zawsze jesteśmy świadomi, tego, co nam wszechświat próbuje powiedzieć, czyli pewien energetyczny przekaz dostarczony do świadomości, w rzeczywistym świecie naszego rozumowania, których niestety, nie jesteśmy w stanie zobaczyć, ignorując odczucia tych buzujących energii, informacje te, zapisują się w naszej podświadomości, a następnie przekazywane w najdogodniejszy sposób, czyli przez sen.
Dodaj komentarz